poniedziałek, października 23, 2006

Z niedzieli na poniedziałek

Opus magnum Canettiego (w mniemaniu Canettiego) jest dziełem niezwykle romantycznym, mimo, że stara się romantyczne nie być. Jest także mocno metafizyczne i nienaukowe, szczególnie w miejscach nudnawego empiryzmu i scjentyzmu.

- Co za zdumiewający facet - powiedziałem sobie i wróciłem do koretky swojego tekstu, w którym jaśnieje wszystko, co chciałem ukryć pisząc.

Brak komentarzy:

Powered By Blogger