poniedziałek, lipca 31, 2006

Z niedzieli na poniedziałek

U Nabokova urzeka niezobowiązująca lekkość, a nie tylko ogrom środków wyrazu. Nauczyć się od niego czegoś. Ba, było pięknie nie popaść w stary schemat przyswajania, to znaczy w jezioro poznania, gdzie wiadomości i umiejętności płyną po powierzchni, a na dnie jak zwykle kończy się tlen.

Brak komentarzy:

Powered By Blogger